Bibliotekarz poleca

Szanowni Czytelnicy! W tym dziale będziemy prezentowali książki, które naszym zdaniem są warte przeczytania. Zachęcamy do czytania naszych recenzji. Mamy nadzieję, że wśród prezentowanych pozycji każdy znajdzie coś dla siebie. Zapraszamy!

A A A

Tym razem coś dla miłośników regionu Pomorza i Kujaw, a także A. Klejzerowicz "Zaginione miasto" oraz M. Sznajderman "Fałszerze pieprzu".

 

Anna Klejzerowicz, gdańska pisarka powieści obyczajowych i  powieści grozy. Mistrzowsko utkana fabuła sprawia, że jej książki czyta się z zapartym tchem.

Najnowszy kryminał nosi tytuł "Zaginione miasto".

Spotykamy się tu z Emilem Żądło, dziennikarzem śledczym, który pewnej nocy otrzymuje tajemniczego maila. Zaintrygowany tą wiadomością, postanawia spotkać się z jej adresatem.

Po przeprowadzonej rozmowie, dochodzi do wniosku, że sprawa nie jest aż tak poważna jak na początku myślał, a jego rozmówca to tylko zwyczajny pasjonat historii. Wszystko ulega zmianie następnego dnia, kiedy to Emil dowiaduje się o śmierci swojego rozmówcy, a on jest dla policji ostatnią osobą, która kontaktowała się ze zmarłym.

Czy Emil zabił ? Co ma wspólnego współczesny Gdański z Gdańskiem z czasów II wojny światowej ? Dlaczego wciąż giną ludzie ? 

Jeśli chcecie znać odpowiedzi na te pytania to zachęcam do lektury, przy czytaniu której będą Wam towarzyszyć wielkie emocje, obsesja, pasja, niebezpieczeństwo i śmierć.

 

Monika Sznajderman, "Fałszerze pieprzu".

To niezwykła książka, która ukazuje splątane losy dwóch rodzin polskiej i żydowskiej.

Autorka odtwarza z ogromną miłością losy swoich przodków. Stara się jak najdokładniej przedstawić te dwa światy, do których należy, z których pochodzą jej korzenie. 

Z jednej strony opisuje rodzinę ojca. To trudne zadanie, ale autorka robi wszystko aby dotrzeć do swoich przodków, o której w jej rodzinnym domu wcale się nie mówiło. Przegląda stare fotografie, archiwa, prasę, dedykacje, świadectwa. Odwiedza miejsca przez nich zamieszkiwane. Cenny jest każdy ślad.  Z drugiej strony opisuje rodzinę matki, pochodzącej z polsko-saskiej rodziny.

Moim zdaniem książka jest uczeniem pamięci o zmarłych przodkach, a także wspomnieniem tragicznej historii Polski.  

 

A teraz coś dla regionalistów...

Publikacja "Konflikty i spory w regionie kujawsko-pomorskim" pod redakcją: Michała Białkowskiego, Adama Koseckiego, Wojciecha Polaka jest pokłosiem konferencji zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy i Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu w ramach cyklu„Dzieje województwa kujawsko-pomorskiego” .

Zawiera 12 tekstów, mówiących o konfliktach etnicznych, religijnych i społecznych jakie dotykały w przeszłości odległej i najnowszej Pomorze i Kujawy oraz metody ich rozwiązywania. 

Warto sięgnąć po tę pozycję przede wszystkim po to aby zgłębić swoją wiedzę na temat naszej „małej ojczyzny”, a przedstawione w książce metody rozwiązywania konfliktów, których podstawą jest dialog, taktyka negocjacji i wypracowanie kompromisu mogą posłużyć nam w naszym codziennym życiu.

 

"Młodość historii : rekonstrukcja historyczna na Kujawach i Pomorzu jako pasja i przedmiot badań naukowych".  Zbiór studiów pod redakcją Adama Koseckiego.

Ogromną rolę w w propagowaniu wydarzeń historycznych mają grupy rekonstrukcyjne. To dzięki nim my współcześni ludzie możemy choć trochę przenieść się w dawne czasy, poczuć ówczesną atmosferę, poznać metody walki.

Grupy rekonstrukcyjne działające na terenie naszego województwa odtwarzają epizody historyczne, jakie miały miejsce na Pomorzu i Kujawach. Przyczyniają się tym samym do popularyzacji wiedzy historycznej wśród mieszkańców naszego regionu. 

Rekonstruowane wydarzenia dotyczą każdej epoki: średniowiecza, renesansu, Rzeczypospolitej Obojga Narodów, okresu napoleońskiego, powstań narodowych, I i II wojny światowej, a nawet współczesnych działań polskiej armii w Iraku.

Stowarzyszenia rekonstruktorów opierają się na najnowszych ustaleniach historyków kultury materialnej i historyków wojskowości.

Publikacja jest zbiorem studiów, których autorami są zarówno naukowcy z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy jak i  sami odtwórcy historii, którzy scharakteryzowali wybrane grupy i stowarzyszenia rekonstrukcji historycznych w regionie oraz zaprezentowali ich wkład w przekazywaniu wiedzy historycznej za pomocą działań odtwórczych. 

Myślę, że jest to cenna pozycja zwłaszcza dla pasjonatów historii.

poleca Ewa Wałdowska